Przepis powstał z potrzeby zwolnienia miejsca w lodówce ;-) do zrobienia tego dania wykorzystałam 3 rodzaje sera, brokuły, pomidora i śmietanę. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię takie połączenia, chociaż wiem, że taki obiad nie należy do najlżejszych… ale czego się nie robi dla odrobiny przyjemności… ;-)
Składniki
- 150 – 200 g makaronu (u mnie świderki)
- 1 brokuł
- 2 pomidory
- kulka mozarelli
- 100 g śmietankowego serka topionego
- 50 g żółtego sera
- 200 g śmietany 18%
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz, gałka muszkatałowa
Wykonanie
Brokuł dzielimy na małe różyczki i gotujemy ok. 5 minut. Makaron gotujemy al dente zgodnie z przepisem na opakowaniu. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i podsmażamy na nim chwilę pokrojonego w kostkę pomidora (z którego wcześniej zdejmujemy skórkę), po czym przekładamy go do miseczki. Na tej samej patelni rozpuszczamy łyżkę masła, wrzucamy topiony serek, mieszamy aż się rozpuści i dodajemy śmietanę, starty żółty ser i rozdrobnioną mozarellę. Całość mieszamy aż powstanie gęsty, jednolity sos. Do sosu śmietanowo-serowego wrzucamy makaron, pomidory i brokuła. Delikatnie mieszamy by składniki się połączyły, doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatałową.
